Former president of the National Bank of Poland about gold

Bufetowa czy Glapa…

Trudne się wylosowało…

Edit. Tylko jedno z dwójga jest ekonomista. Drugie jest prawnikiem.

Powinni sobie podać rękę.

Co roku jest wydobywane prawie 3000 ton złota, więc to złoto które kupujemy zapewne pochodzi prosto od producentów. A kupujemy złoto a nie waluty, dolara i euro, bo one od wybuchu wojny i nakładania sankcji stały się gorącym kartfolem dla BRICS. I BRICS własnie sprzedaje waluty i kupuje złoto ….

Qurwa… ona teraz Euro-pasorzyt w nagrodę za lojalkę.

W Polsce mamy tradycję kupowania jak drożeje xD

Ale “w razie kryzysu” to nie chodzi o ogólnoświatowy blackout i hordy zombie, a raczej mocniejsze zawirowania na rynkach. Na ten pierwszy to i złoto nie da rady, tylko ropa, baterie i naboje.

Starzy ludzie i social media – często śmieszne.

Aż strach przyznać że Glapa akurat tutaj lepiej wychodzi.

Ale HGW była w sumie kiepską prezydent też.

Złota nie można wydrukować

Złoto *nigdy* nie upadnie, jest to od tysięcy lat najbardziej przewidywalny sposób przechowywania dużej ilości bogactwa – waluty upadają, recesja chyba się w stanach zdarza co najmniej co 30 lat (ostatnia duża 2008), złoto zawsze długoterminowo utrzymuje wartość, omija inflację, itd. oczywiście ceny złota się zmieniają, ale jednak zawsze wracają do normy, dodatkowo zwykle ceny zwiększają się właśnie podczas kryzysów czy hyperinflacji, gdy ludzie przestają ufać walucie i chcą kupić złoto jak najszybciej by zachować majątek.

wydaje mi się że warto kupować złoto, bo jest to dla naszego kraju ubezpieczenie że gdy coś okropnego się stanie, to przynajmniej nie zbankrutujemy. dolary też warto kupować bo nimi można obracać bardziej “”na co dzień””)