> MON rozważa zmiany w prawie, które umożliwiłyby parlamentarzystom wstąpienie w szeregi WOT.
TIL, że teraz nie mogą. Ale jak się zmieni to na pewno pójdą, na bank!
00kyle00 on
Donald prosze, schowaj go szybko xD
jakereshka on
Głupi pomysł ale paru posłów zabłyśnie, choć wie że to niemożliwe.
Satanicjamnik on
Fajny pomysł – co więcej, uważam że każdy kraj powinien móc wysyłać tylko swój odpowiednik sejmu i senatu na wojnę. No może jeszcze wójtów.
truenofan86 on
Braun w wojskach przeciwpożarowych XD.
Deadluss on
Oj coś czuję że trochę friendly fire może być
_melancholymind_ on
Mam mieszane uczucia…
Zgadzam się, że ktoś musi rządzić krajem i podejmować decyzję. Z drugiej strony niektórzy politycy strasznie się panoszą i nadużywają prawa…
Moim skromnym zdaniem bardzo dobrym wyjściem byłoby obowiązkowe powołanie potomków polityków do wojska w myśl zasady “Ty nie idziesz, ale idzie Twoja rodzina, więc będziesz czuł dokładnie to, co cała reszta Polaków”. Bonusem jest ograniczenie panoszenia się nepo-babies. Mam takich dwóch kolesi, co ich rodzice są politykami PiSu, i mają się bardzo leciutko w życiu – tesle po mieście jeżdżą 😉
7 Comments
> MON rozważa zmiany w prawie, które umożliwiłyby parlamentarzystom wstąpienie w szeregi WOT.
TIL, że teraz nie mogą. Ale jak się zmieni to na pewno pójdą, na bank!
Donald prosze, schowaj go szybko xD
Głupi pomysł ale paru posłów zabłyśnie, choć wie że to niemożliwe.
Fajny pomysł – co więcej, uważam że każdy kraj powinien móc wysyłać tylko swój odpowiednik sejmu i senatu na wojnę. No może jeszcze wójtów.
Braun w wojskach przeciwpożarowych XD.
Oj coś czuję że trochę friendly fire może być
Mam mieszane uczucia…
Zgadzam się, że ktoś musi rządzić krajem i podejmować decyzję. Z drugiej strony niektórzy politycy strasznie się panoszą i nadużywają prawa…
Moim skromnym zdaniem bardzo dobrym wyjściem byłoby obowiązkowe powołanie potomków polityków do wojska w myśl zasady “Ty nie idziesz, ale idzie Twoja rodzina, więc będziesz czuł dokładnie to, co cała reszta Polaków”. Bonusem jest ograniczenie panoszenia się nepo-babies. Mam takich dwóch kolesi, co ich rodzice są politykami PiSu, i mają się bardzo leciutko w życiu – tesle po mieście jeżdżą 😉