Metal door frames embedded in reinforced concrete

Szeroki masz otwór? Bo jak tak to kup ościeżnice do obłożenia metalu i ukryj to.

Wyrywanie metalu to będzie piekło.

Nie ma takiej opcji kolego, nie chce podważać twoich umiejętności ale z nimi nie ma zabawy to są serio twarde skurwysyny, narobisz przy okazji dużo więcej bałaganu niż narobiłaby firma która się tym zajmuje, a sprzet żeby to wykuć też musi być nie byle jaki. W tym roku mieliśmy remont i wyciągali takie 3, jebali się z nimi dwa dni i całe ale to całe mieszkanie było białe. Nie wiem z czego oni to robili ale chyba zamysłem było przetrwanie atomówki.

Jak to są te futryny co ja miałem to po bokach są od wewnątrz przyspawane takie wąsy metalowe i jedynie co to wycinać albo wykuwać. Ja to wycinałem piłą szablastą i tak wstawiałem potem drewniane futryny to mi było jedno co pod spodem zostaje.
Robiłem to sam bo akurat miałem taki sprzęt. Jak nie trafisz na chłopa zlotą rączke to mało która firma to weźmie bo roboty w cholerę, a jak jeszcze nie ma być nic ruszane dookoła to lepiej poszukać wypożyczalni elektronarzędzi i pozostaje DIY. Wiem nie bardzo pomogłem, ale takie realia teraz.

U mnie majstry wycinali razem ze ścianą. U rodziców facet chciał samą framugę wykuć młotem udarowym, u sąsiadów niżej sufit przez to popękał

Wycinałem raz coś takiego jak pomagałem przy remoncie mieszkania w wielkiej płycie, cały dzień piłowania. Ta framuga jest zespawana z zbrojeniem z środka płyty co około 20-30cm więc to nie tak że się wytnie jej kawałek, a reszte wyjmiesz bo odpadnie od betonu. Żeby jakoś drastycznie betonu nie odcinać i nie powiększać niepotrzebnie otworu można odcinać po kawałku metalu i w ten sposób, od frontu robić dostęp do tych zbrojeń. Robota na cały dzień, tarcz do szlifierki to poszło nie wiem ile, a syf na całe mieszkanie. O ile to ostatnie to nie był problem bo mieszkanie doprowadzone do stanu surowego i robione na nowo, tak u ciebie to będzie katastrofa jeśli masz tam meble etc. albo bym ją jakoś przemalował, albo próbował zasłonić ościeżnicą jeśli to duże drzwi. Trzebaby popytać w sklepach, jak mają dużo bloków naokoło to na pewno się przymierzali do takich manewrów.

Ja takie metalowe u siebie kułem. Zajęło mi to 3 dni. Budownictwo z 2001 roku. Zakupiłem do tego celu mlotowiertarke DeWalt 25133K. Ogólnie kupiłem ją i się przydała bo samemu remontowałem całe mieszkanie. Ogólnie to żałuję usunięcia tych ościeżnic bo dużo bałaganu, co chwilę przychodzili do mnie sąsiedzi i pytali dlaczego taki hałas (była godzina 12 albo 14 ta). Teraz pomyślałbym o ościeżnicach nakładkowych na te stare stalowe. U rodziców też czeka mnie remont i teraz właśnie pójdę w stronę nakładek. Tylko ogarnij jakąś dobrą firmę od drzwi co Ci doradzi.

Szlifierka kątowa i młotowiertarka. To nie jest w samym żelbecie ale nie daj się zwieść, PRLowskie majstry jakimś kurwa cudem cały ten metal zalały betonem. Płytek się nie uda uratować,, tym bardziej paneli drewnianych. Majstry tego ci mogą nie chcieć brać bo to jest w chuj roboty a może się wydawać że nie przez co mogą nie chcieć się z tobą nawet kłócić o cenę. Do 8 stów powinieneś móc sam sobie ogarnąć boszkę i młotowiertarkę chociażby z lidla i zrobić z tym porządek w ciągu jednego dnia, narzędzia na pewno się w życiu jeszcze przydadzą.

2 lata temu mi takie usuwali podczas remontu, ciężka robota z tego co mówili i były tak głęboko osadzone, że jak potem wylewali podłogę to się okazało, że została dziura do sąsiadów i lało się do nich. Na szczęście zauważyliśmy wcześnie i nic nie ucierpiało u nich.

Wyciągnąć taką futrynę to jest 20-30 minut roboty, gorzej potem posprzątać, bo jest opcja że:
– trzeba będzie robić nadproże
– jest mocno zakotwiona w ścianie i trzeba będzie robić ścianę
– trzeba będzie wymieniać posadzkę (futryna może być zespawana pod podłogą dwiema lub jedną metalową belką)
– trzeba będzie wymienić podłogę
Dodatkowo jest opcja że nie dostaniesz nowej futryny która będzie pasować do otworów po starej futrynie.

Takie rzeczy polecam przy generalnym remoncie z wymianą instalacji elektrycznej

Bez młota to nie robota