Państwowe budownictwo (rozumiane jako koordynowany na poziomie centralnym Państwowy Developer) to jeden z głupszych pomysłów w temacie, znacznie głupszy od kredytu 0%
Skąd wezmą materiały budowlane i pracowników? Z rynku, czyli będą musieli konkurować z obecnymi developerami, najprawdopodobniej oferując wyższe stawki, co być może przełoży się na zwiększony koszt inwestycji.
Ale przede wszystkim, będzie to zbieranie już istniejących zasobów z rynku czyli sumarycznie liczba wybudowanych mieszkań się nie zmieni, a pod uwagę trzeba wziąć jeszcze typowe dla inwestycji państwowych wciskanie na stanowiska nadzorcze ludzi niekompetentnych z klucza politycznego czy korupcję.
Dużo lepszym rozwiązaniem będzie partnerstwo publiczno-prywatne na poziomie samorządowym, szczególnie, że samorządy mają już instrumenty prawne do pozyskiwania środków na takie projekty. Tylko z jakiegoś powodu tego nie robią i to samorządy są winne
Niech zakontraktują developera żeby wybudował miastu mieszkania pod wynajem i tyle. Oczywiście też będziemy mieć do czynienia z kolesiostwem czy ustawianymi przydziałami, ale lepsze to niż kredyt 0%, bo nawet niesprawiedliwy, ustawiony przydział zwiększy podaż na rynku co obniży ceny wynajmu.
Dobrze, że wszyscy z Wielkiej Trójki sprzeciwiają się kredytowi 0%, ale jedynymi ludźmi mogącymi to powstrzymać, są wyborcy Platformy. By się wycofali, musieliby myśleć, że przez to przegrają wybory prezydenckie.
cockusino on
A co gdyby tak nie wiem zaczać np regulować ten rynek. Jak janusz developer przerabia mieszkanie 60m na 3 kawalerki to sprawdzic czy sprawdza wymogi wentylacyjne etc? Zamknąć loophole w prawie ktory pozwala nazywac mieszkanie przestrzenia mieszkalną I nie spelniac danych wymogow? Pozwolic kupowac mieszkania tylko osoba z polskim obywatelstwem, ustawic pewien limit jaki mozna ich posiadać? Rynek niech robi swoje, to zawsze najlpiej wyjdzie, ale mozna stworzyc pewne ramy w ktorych to wszystko bedzoe sie dzialo
Megamind_43 on
50% poprawności to tak i dużo jak na Lewicę.
celmaki on
LubiÄ™ to!Â
Jak tylko to przepisują i od razu się wezmą do roboty to może oddadzą pierwszy blok już za 10 lat!
A tak serio to jest dobry pomysl ale jeżeli ktoÅ› wierzy że dziÄ™ki temu do koÅ„ca kadencji tego rzÄ…du kupi tanie mieszkanie to mam zÅ‚Ä… wiadomość. To siÄ™ może tylko udać jak od poczÄ…tku zaÅ‚ożą że to jest projekt którego rozruch zajmie 10 lat a po 20 zacznie przynosić realne korzyÅ›ciÂ
7 Comments
Państwowe budownictwo (rozumiane jako koordynowany na poziomie centralnym Państwowy Developer) to jeden z głupszych pomysłów w temacie, znacznie głupszy od kredytu 0%
Skąd wezmą materiały budowlane i pracowników? Z rynku, czyli będą musieli konkurować z obecnymi developerami, najprawdopodobniej oferując wyższe stawki, co być może przełoży się na zwiększony koszt inwestycji.
Ale przede wszystkim, będzie to zbieranie już istniejących zasobów z rynku czyli sumarycznie liczba wybudowanych mieszkań się nie zmieni, a pod uwagę trzeba wziąć jeszcze typowe dla inwestycji państwowych wciskanie na stanowiska nadzorcze ludzi niekompetentnych z klucza politycznego czy korupcję.
Dużo lepszym rozwiązaniem będzie partnerstwo publiczno-prywatne na poziomie samorządowym, szczególnie, że samorządy mają już instrumenty prawne do pozyskiwania środków na takie projekty. Tylko z jakiegoś powodu tego nie robią i to samorządy są winne
Niech zakontraktują developera żeby wybudował miastu mieszkania pod wynajem i tyle. Oczywiście też będziemy mieć do czynienia z kolesiostwem czy ustawianymi przydziałami, ale lepsze to niż kredyt 0%, bo nawet niesprawiedliwy, ustawiony przydział zwiększy podaż na rynku co obniży ceny wynajmu.
Dyskusja powinna skoÅ„czyć siÄ™ na “Lewica”.
“paÅ„stwowe budownictwo” budowane rÄ™kami sektora prywatnego xD
Dobrze, że wszyscy z Wielkiej Trójki sprzeciwiają się kredytowi 0%, ale jedynymi ludźmi mogącymi to powstrzymać, są wyborcy Platformy. By się wycofali, musieliby myśleć, że przez to przegrają wybory prezydenckie.
A co gdyby tak nie wiem zaczać np regulować ten rynek. Jak janusz developer przerabia mieszkanie 60m na 3 kawalerki to sprawdzic czy sprawdza wymogi wentylacyjne etc? Zamknąć loophole w prawie ktory pozwala nazywac mieszkanie przestrzenia mieszkalną I nie spelniac danych wymogow? Pozwolic kupowac mieszkania tylko osoba z polskim obywatelstwem, ustawic pewien limit jaki mozna ich posiadać? Rynek niech robi swoje, to zawsze najlpiej wyjdzie, ale mozna stworzyc pewne ramy w ktorych to wszystko bedzoe sie dzialo
50% poprawności to tak i dużo jak na Lewicę.
LubiÄ™ to!Â
Jak tylko to przepisują i od razu się wezmą do roboty to może oddadzą pierwszy blok już za 10 lat!
A tak serio to jest dobry pomysl ale jeżeli ktoÅ› wierzy że dziÄ™ki temu do koÅ„ca kadencji tego rzÄ…du kupi tanie mieszkanie to mam zÅ‚Ä… wiadomość. To siÄ™ może tylko udać jak od poczÄ…tku zaÅ‚ożą że to jest projekt którego rozruch zajmie 10 lat a po 20 zacznie przynosić realne korzyÅ›ciÂ