So you say that 500+ helped reduce poverty?

Ale kto mówił, że zredukowało ubóstwo?

Tak, 500+ pomogło zredukować ubóstwo. I to jest po prostu fakt

500+ pomogło zredukować ubóstwo w pierwszych latach od wprowadzenia, czyli 2016 roku i kolejnych. Potem mieliśmy pandemię, wojnę, inflację i wiele innych czynników które pogorszyły znacznie sytuację większości ludzi. Dlatego w artykule porównuje się dane z 2015 roku kiedy również było źle – czyt. sprzed 500+.

Gratuluję OPowi fikołka z wykorzystaniem wysublimowanej manipulacji retorycznej.

Komu zarzucasz co dokładnie i na jakiej podstawie? Nie da się tak zwyczajnie wrzucić newsa bez siania odartej z logiki argumentacji na rzecz własnych poglądów?

Czy ktoś twierdził, że 500+ zatrzyma ubóstwo?
Czy ktoś twierdzi, że zmniejszenie konsumpcji mięsa albo budowa paru elektrowni atomowych powstrzyma globalne ocieplenie?
Czy ktoś twierdził, że opodatkowanie słodkich napojów sprawi, że wszystkie dzieci w Polsce przestana być otyłe?

Czy fakt, że jedno działanie nie rozwiązuje całego problemu, jakiego dotyczy, neguje jego wdrażanie?

> powołując się na nieopublikowany jeszcze raport “Poverty Watch 2024” Polskiego Komitetu Europejskiej Sieci Przeciwdziałania Ubóstwu (EAPN Polska).

No ok, nie ma się do czego odnieść. Wygodnie. 😉

W raportach GUS, to tak źle nie wygląda, chociaż są 3 rodzaje ubóstwa i można sobie dobrać odpowiedni pod tezę, bo jeden spada, drugi róśnie 😉 (zależy od dosyć arbitralnie ustalonych wartości)

https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/warunki-zycia/ubostwo-pomoc-spoleczna/zasieg-ubostwa-ekonomicznego-w-polsce-w-2023-roku,14,11.html

Ubóstwo relatywne spada od 2010 roku (wcześniej nie ma danych w tym raporcie, a nie chce mi się szukać), chociaż widać stagnację od 2020 ale no, takie czasy.

Edit: Dobra jednak dogrzebałem

> W 2023 roku, przy przyjętych granicach sfery niedostatku, jego zasięg wyniósł 46%, czyli
o ok. 5 p. proc. więcej niż w 2022 r. Była to najwyższa odnotowana wartość zasięgu sfery
niedostatku w okresie 2010-2023, mimo poprawy przeciętnej sytuacji dochodowej gospodarstw
domowych.

Dane z tego raportu pochodzą też z GUS, więc nie wiem jaki sens jest opierać się na nieopublikowanym raporcie, zamiast na opublikowanych danych z GUS… Tylko, że ona według GUS nie oznacza ubóstwa tylko sferę niedostatku.

Tak jakby nie odjebało się nic w skali globalnej co by wpłynęło na jakość życia w skali globalnej

Ani 500/800+ ani podnoszenie minimalnej krajowej ani żaden inny socjal nie zmniejsza ubóstwa, jedyne co to kupuje durnych wyborców partii która to wprowadza i powoli niszczy gospodarkę kraju

Let’s hope for more effective solutions moving forward!

Radzę brać poprawkę na takie dane, bo często kryteria są takie, że np. dziecko ma mniej niż 2 pary botów= skrajne ubóstwo xd