anyone anything?

https://i.redd.it/oajml5xmfqpd1.jpeg

Posted by Far-sernik

12 Comments

  1. Na wstępie zaznaczę , że nie jestem zwolennikiem Dudy, ale gdyby pojechł pomagać to i tak były by głosy:

    “po co on tam pojechÅ‚ , pewnie tylko siÄ™ pokazać ”

    “I tak nic tam nie pomoże , lepiej by siÄ™ zajÄ…Å‚ sprawami prezydenckimi a nie nosi puszki ”

    Itp itd

    Tak wiÄ™c “jak siÄ™ chce psa uderzyć, to kij siÄ™ znajdzie” i tyczy siÄ™ to wszystkich opcji politycznych

  2. Politycy powinni zrobić wszystko aby ludzie na miejscu mogliby działać. Polityk który chce pokazać że własnymi rękoma pomaga to tylko szkodzi mieszkańcom.

  3. Nie mam pojęcia jakim prezydentem / politykiem / człowiekiem jest Petr Pavel, więc bez żadnych uprzedzeń napiszę, że w takim przypadku nigdy nie wiadomo, czy to odruch serca, czy po prostu budowanie wizerunku. Myślę, że raczej to drugie.

  4. Rola polityka jest tutaj umozliwienie pracy wielu ludziom a nie noszenie paczek, tego duda tez nie robi ale jak kierownik nosi paczki to nie kieruje.

  5. Duda już raczej nie ma niczego do ugrania, więc nie będzie się wysilał żeby budować jakiś kapitał polityczny. Ostatnie wybory które wygrał tylko udowodniły że ma prawie tyle samo przeciwników co zwolenników i żadna z tych grup raczej nie zmieni swojej opinii o nim. Po co się męczyć i tachać jakieś ciężary.

  6. Ciekawe czy ochroniarze i służby dookoła niego też pomagają czy tylko pilnują żeby nikt się nie zbliżył do pana prezydenta kiedy ten ma odruch serca.

  7. Na podstawie takiego zdjęcia to można pytać: gdzie jest Dariusz Tomczyk z Ropowic Małych pod Olsztynem i czemu nie odbudowuje Kłodzka?

  8. Z jednej strony fajnie to wygląda dla laika, ale nie taka rola prezydenta jest, by pomagać osobiście.

    Rolą prezydenta zarządzanie kryzysem, lecz zarządzanie zasobami-jak i wojskowymi, straży, policji itp.

    Bo pomaganie osobiście to nic innego niż utrata zasobów. Więcej pożytku z niego by było, gdyby zajmował się odgórnie tym, niż oddolnie. Bo łatwo zastąpić kogoś do pomocy, niż zastąpić prezydenta.

    Więc jak widzę polityków kręcących się przy zalewach i patrzących na sytuację, to nic innego to dla mnie niż po prostu PR.
    Bo powinien siedzieć w sztabie kryzysowym i ogarniać tematy. Myśleć, skąd pomoc ściągnąć, czy kogoś nie poprosić i przewidywać dalsze ruchy.

    Każdy w sytuacjach kryzysowych powinien mieć swoją rolę i ją ogarniać jak najlepiej. To jest przepis na poważne państwo. Wyciągasz plany, wcześniej zaplanowane na takie sytuację i jedziesz z tematem punkt po punkcie. Powinno to być automatyczne.

  9. Poza budowaniem pozytywnego wizerunku taka “pomoc” wiÄ™cej tworzy zamieszania niż pomaga. Trzeba przygotować pudeÅ‚ko które sobie dumnie przez kilka minut potrzyma itp., bo prezydent sam tego raczej nie zrobi.

  10. Fajnie, że pomaga, choć pewnie jest tutaj PR’owe podÅ‚oże aczkolwiek ogólnie nie stawiaÅ‚bym goÅ›cia przez to na jakimÅ› piedestale za to, że zrobiono mu fote jak niesie karton z puszkami