Tusk nie dotrzymuje żadnych ze swoich obietnic? No kurwa kto by się spodziewał xd może każdy kto pamięta jego poprzednie rządy?
_AscendedLemon_ on
Druga odpowiedź mądrzejsza, pierwsza to tak bezczelne kłamstwo i kiełbasa wyborcza, że szkoda gadać xD
labla on
[ Removed by Reddit ]
capitan_turtle on
ziobro zdziwienia, swoją drogą ma rację to nie jest decyzja premiera, wcześniej po prostu ściemniał
DabuXian on
Ciekawe czy kiedyś ludzie ogarną, że politycy obiecują rzeczy niemożliwe bo tak wygląda gra wyborcza. Nie można powiedzieć „nie, nie da się”, bo rywal skłamie mówiąc że da się i zyska poparcie. To nie wina Tuska, ani Morawieckiego, ani żadnego innego konkretnego polityka. To na prawdę nic takiego dziwnego, w każdej demokracji jest to samo.
RelatableWierdo on
Nie kojarzę nikogo kto by naprawdę wierzył, że Tusk dotrzyma obietnic. Za to ludzie obawiali się, że PiS zamierza dalej dotrzymywać swoich.
p107r0 on
omfg, zawodowy polityk mija się z prawdą, teraz już nic nie będzie takie samo…
Megamind_43 on
Na Tuska i tak się nie głosuje, by spełniał obietnice, tylko po to, by Kaczyński nie zabrał Tuskowi władzy.
8 Comments
Tusk nie dotrzymuje żadnych ze swoich obietnic? No kurwa kto by się spodziewał xd może każdy kto pamięta jego poprzednie rządy?
Druga odpowiedź mądrzejsza, pierwsza to tak bezczelne kłamstwo i kiełbasa wyborcza, że szkoda gadać xD
[ Removed by Reddit ]
ziobro zdziwienia, swoją drogą ma rację to nie jest decyzja premiera, wcześniej po prostu ściemniał
Ciekawe czy kiedyś ludzie ogarną, że politycy obiecują rzeczy niemożliwe bo tak wygląda gra wyborcza. Nie można powiedzieć „nie, nie da się”, bo rywal skłamie mówiąc że da się i zyska poparcie. To nie wina Tuska, ani Morawieckiego, ani żadnego innego konkretnego polityka. To na prawdę nic takiego dziwnego, w każdej demokracji jest to samo.
Nie kojarzę nikogo kto by naprawdę wierzył, że Tusk dotrzyma obietnic. Za to ludzie obawiali się, że PiS zamierza dalej dotrzymywać swoich.
omfg, zawodowy polityk mija się z prawdą, teraz już nic nie będzie takie samo…
Na Tuska i tak się nie głosuje, by spełniał obietnice, tylko po to, by Kaczyński nie zabrał Tuskowi władzy.