15 Comments

  1. DragonflyNo5667 on

    No dobra, ale mają racje. Jest różnica między lokalem a apartamentem. Każdy apartament jest lokalem, ale nie każdy lokal jest apartamentem.

    To co, może nastęnym razem zmienią na “Otwieram piwnicę” i też będzie ok?

  2. Alternative-Low-2996 on

    Ten moment kiedy odwiedzasz ziomka z Wilanowa i już domofon przypomina ci, że jesteś biedakiem 

  3. Kawał na dziś*

    Po czym poznać że ktoś jest z Warszawy?

    Po niczym, sam o tym powie.

    * Kawał nie śmieszny dla mieszkańców wybrzeża…

  4. Current_Jellyfish_27 on

    Mnie na Wilanowie też irytuje winda. Mówi “piętro pierwszy”… pisałem już w tej sprawie ale podobno nie da się zmienić.

  5. Na mieszkańców padł blady strach – czyżby niektórzy z nich żyli nie w apartamentach a w lokalach?

  6. Low_Compote_7481 on

    czy tylko ja nie lubię kiedy technologia do mnie mówi? Co jest nie tak w światełkach albo prostym brzęczeniu? Cyfrowa Pani/Pan musi mnie poinformować, że drzwi do klatki są otwarte? Jestem idiotą, że po usłyszeniu wesołego brzęczka i zielonej lampeczki nie będę próbował otworzyć drzwi? Serio roomba musi mi powiedzieć, że rozpoczęła odkurzanie? Kazałem jej do jasnej ciasnej, więc lepiej niech po prostu zacznie.

    Tak, zesrałem się bo automatyczny odkurzacz mówi ludzkim głosem.

  7. Raczej Wilanów.

    To zbiorowsko ludzi, którzy przyjechali z małych miejscowości dla wysoko-płatnych stanowisk w Warszawie. I im się trochę w głowie przewraca.