Jak zazwyczaj krytykuje pomysły miłościwie nam panujących, to tym razem muszę ich pochwalić.
Plecak w porównaniu to tych z RCB i różnych militariów wydaje się sensowny. Na plus jest fakt że ma on pomagać przy ewakuacji, a nie do odpierdalania Rambo Stalkera na poatomowych gruzowiskach. Jedynym mankamentem jest ten nieszczęsny filtr wody. Wystarczy mieć tam camelbaga czy inny bukłak, bądź po prostu butelki z wodą. Dorzuciłbym jeszcze dmuchaną poduszkę i materac do spania na ziemi.
Edit Zamiast żelu do mycia można wziąć mokre chusteczki, są praktyczniejsze.
mezeon_28 on
> żywność niewymagająca obróbki termicznej przed podaniem, żele energetyczne, suchary specjalne, racja morska (jedna taka paczka to 2000 tys. kalorii);
Trochę dziwny sposób zapisu 2000 kcal, ale ok, kto co lubi. Poza tym dobrze, że coraz więcej jest o takim plecaku informacji.
maybeyouwant on
Jakieś dokumenty w PDFach i innych skanach na pendrive i zamknięty w torebce zabezpieczającej przed zalaniem to też dobry pomysł.
3 Comments
Jak zazwyczaj krytykuje pomysły miłościwie nam panujących, to tym razem muszę ich pochwalić.
Plecak w porównaniu to tych z RCB i różnych militariów wydaje się sensowny. Na plus jest fakt że ma on pomagać przy ewakuacji, a nie do odpierdalania Rambo Stalkera na poatomowych gruzowiskach. Jedynym mankamentem jest ten nieszczęsny filtr wody. Wystarczy mieć tam camelbaga czy inny bukłak, bądź po prostu butelki z wodą. Dorzuciłbym jeszcze dmuchaną poduszkę i materac do spania na ziemi.
Edit Zamiast żelu do mycia można wziąć mokre chusteczki, są praktyczniejsze.
> żywność niewymagająca obróbki termicznej przed podaniem, żele energetyczne, suchary specjalne, racja morska (jedna taka paczka to 2000 tys. kalorii);
Trochę dziwny sposób zapisu 2000 kcal, ale ok, kto co lubi. Poza tym dobrze, że coraz więcej jest o takim plecaku informacji.
Jakieś dokumenty w PDFach i innych skanach na pendrive i zamknięty w torebce zabezpieczającej przed zalaniem to też dobry pomysł.